Można powiedzieć, że w dzisiejszych czasach większość osób, które skończyły 18 lat decyduje się na zrobienie prawa jazdy.
Jednak samo prawo jazdy raczej na nic się nie przyda, jeśli nie mamy samochodu. Jego zakup wiąże się z kosztami, a trzeba mieć na uwadze to, że konieczne jest jeszcze utrzymanie takiego pojazdu co wcale nie musi być tanie. Nawet, gdyby pominąć koszty napraw czy paliwa to pozostaje nam jeszcze zakup obowiązkowego ubezpieczenia co w przypadku młodych kierowców może być sporym problemem. Z jakiego powodu?
Ubezpieczenie może być problemem
Niestety prawda jest taka, że osoby, które dopiero odebrały swoje prawo jazdy muszą liczyć się z tym, że będą musiały zapłacić za ubezpieczenie nawet kilka tysięcy złotych. Oczywiście jest to tylko przykład, a cenę takiego OC da się skutecznie obniżyć. W jaki sposób? Bardzo popularnym sposobem w naszym kraju jest wpisywanie na fakturze lub umowie kupna pojazdu dwóch właścicieli. Oczywiście ten drugi musi posiadać zniżki u ubezpieczycieli. Sprawi to, że młoda osoba zyska tańsze ubezpieczenie, a w dodatku będą liczyły się jej już zniżki, aby w końcu po kilku latach uzyskać wszystkie z możliwych. Z drugiej strony niestety trzeba także wiedzieć, że takie rozwiązanie wiąże się z pewnym ryzykiem. Chodzi tutaj przede wszystkim o to, że jeśli jeden lub drugi kierowca spowoduje na drodze jakąś stłuczkę lub wypadek to cena polisy będzie podniesiona i u jednej i u drugiej osoby.
Ostrożna jazda da nam zniżki
Zatem, jeśli chcemy uniknąć wyższych cen za ubezpieczenie to warto jeździć ostrożnie i bezkolizyjnie. Dlaczego młodzi kierowcy płacą zwyżki za OC? W zasadzie w tej kwestii nie ma oficjalnego stanowiska, ale można domyślać, że ma to związek z tym, iż młode osoby nie mają zbyt dużego doświadczenia za kierownicą przez co może być większe prawdopodobieństwo spowodowania przez nie kolizji czy wypadku. Nie mniej, jednak raczej warto zrobić prawo jazdy nawet w młodym wieku, gdyż będzie nam wtedy po prostu łatwiej – mimo wysokich cen ubezpieczeń.